163401
E-book
In basket
Jesteśmy tu od tysiąca lat. Stworzyliśmy państwo, do którego ze wszystkich stron świata, z zachodu, wschodu i południa, ciągnęli ludzie, jak do ziemi obiecanej. A teraz byle łajza z Holandii czy Luksemburga pozwala sobie traktować nas jak małpy, które ledwo co zlazły z drzewa?! Stawiać nas do pionu, pouczać, wychowywać obietnicami szklanych paciorków i straszeniem „sankcjami”? I nasze tak zwane elity płaszczą się przed każdą taką łajzą z obrzydliwym służalstwem, prosząc, żeby Europa zechciała łaskawie jakoś przywołać do porządku tę polską hołotę, bo im się ona wyrwała spod kontroli i nie chce słuchać? Czas, kiedy mogliśmy sobie pozwolić na leżenie i rekonwalescencję mija, kończą się światowe koniunktury, zaczynają prawdziwe schody, coraz bardziej strome. Trzeba ruszyć tyłek, przypomnieć sobie „czym tobie być, o czym tobie marzyć, śnić”. O tym jest ta książka. źródło opisu: materiały wydawcy
Availability:
Filia "Gołąbki"
There are copies available to loan: sygn. EBOOK (1 egz.)
Notes:
General note
Tytuł z ekranu tytułowego.
Additional physical form available note
Dostępne także w formie drukowanej.
System details note
Tryb dostępu: online.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again